Postępowania egzekucyjne w czasie epidemii

Postępowania egzekucyjne w czasie epidemii

adw. Michał Kwieciński
Partner zarządzający, Kancelaria RK Legal

Wprowadzony w marcu 2020 r. stan zagrożenia epidemicznego, a następnie epidemii spowodował czasowe wstrzymanie działalności wielu podmiotów, w tym komorników sądowych. Jednocześnie ustawodawca wprowadził rozwiązania legislacyjne mające wpływ na postępowania egzekucyjne. W jaki sposób okoliczności te zmieniły praktyczne realia prowadzania postępowań egzekucyjnych?

Działalność komorników w czasach pandemii

Pojawienie się masowych zakażeń wirusem SARS-CoV-2 w Polsce doprowadziło w praktyce do czasowego wstrzymania działalności podmiotów prywatnych i publicznych. W bardzo dużym stopniu dotyczyło to także kancelarii komorników sądowych. Pracownicy w większości działali zdalnie, wstrzymano czasowo wydawanie postanowień i podejmowanie innych czynności egzekucyjnych. Z końcem marca 2020 r. ustawodawca wprowadził przepisy zawieszające bieg terminów, co czasowo (w praktyce do 24 maja 2020 r.) wstrzymało postępowania egzekucyjne.

Stopniowe liberalizowanie ograniczeń związanych z zapobieganiem rozprzestrzeniania zachorowań na COVID-19 dotyczyło także działalności komorników sądowych. Obecnie, uwzględniając wprowadzone przepisy prawa (o czym poniżej) oraz ograniczając wizyt terenowe czy osobiste spotkania z dłużnikami, kancelarie komornicze działają w sposób zbliżony do tego sprzed wybuchu epidemii. Komornicy przyjmują wnioski egzekucyjne, dokonują i realizują zajęcia, wrócili także do powszechnego doręczania korespondencji w postępowaniach sądowych.

Ograniczenia egzekucji

Mając na uwadze ochronę dłużników w czasach, w których ich sytuacja ekonomiczna mogła ulec pogorszeniu, ustawodawca częściowo ograniczył możliwości prowadzenia skutecznego postępowania egzekucyjnego. W tym zakresie przesądzono, że tzw. świadczenia antykryzysowe (w tym tzw. świadczenia postojowe, wsparcie w ramach tarczy finansowej PFR czy pożyczki ze środków Funduszu Pracy) są wolne od zajęć egzekucyjnych. Jednocześnie, w art. 98 tzw. Tarczy 4.0 ustawodawca przesądził, że jeżeli przed dniem wejścia w życie tej ustawy zajęto w toku egzekucji środki z tytułu dofinansowania do wynagrodzeń lub kosztów prowadzenia działalności przez samozatrudnionych lub z tytułu pożyczki, dalsza egzekucja z tych środków jest niedopuszczalna, a zajęte i nierozdysponowane sumy podlegają zwrotowi.

Ograniczenia egzekucji dotyczą także wynagrodzenia dłużników. Zgodnie bowiem z art. 52 tzw. Tarczy 3.0, jeżeli z powodu podjętych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej działań służących zapobieganiu zarażeniem wirusem SARS-CoV-2 pracownikowi zostało obniżone wynagrodzenie lub członek rodziny pracownika utracił źródło dochodu, kwota wynagrodzenia wolna od zajęcia (art. 871 § 1 Kodeksu pracy) ulega zwiększeniu o 25% na każdego nieosiągającego dochodu członka rodziny, którego pracownik ten ma na utrzymaniu. Przepis ten rodzi wiele problemów praktycznych, wobec zastosowania przez ustawodawcę niedookreślonych pojęć i wątpliwości związanych z interpretacją poszczególnych przesłanek zastosowania. W praktyce wierzyciele muszą się spodziewać jednak widocznego spadku kwot otrzymywanych od komorników, w ramach realizacji zajęć wynagrodzeń dłużników.

Na postępowania egzekucyjne w toku wpływ będzie miało także wprowadzenie do systemu prawnego (w art. 15-25 tzw. Tarczy 4.0) tzw. uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego. Zastosowanie tego mechanizmu nie będzie wymagało ingerencji sądu, a jedynie zawarcia przez dłużnika umowy z doradcą restrukturyzacyjnym i dokonania stosownego obwieszczenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Pozwoli to na zawieszenie z mocy prawa (na okres minimum 4 miesięcy) większości postępowań egzekucyjnych prowadzonych przeciwko dłużnikowi oraz zatrzyma rozpoczęcie nowych postępowań. Rozwiązania te mają pomóc dłużnikowi odzyskać płynność finansową, jednak z pewnością nie wpłyną korzystnie na płynność firm, które swoje zobowiązania pragną odzyskać.

Egzekucja z nieruchomości

Ustawodawca zdecydował także o ograniczeniach w zakresie egzekucji z nieruchomości. W pierwszej kolejności polegały one na wstrzymaniu prowadzenia eksmisji z lokalów mieszkalnych. Zgodnie bowiem z art. 15zzu ustawy z 2 marca 2020 r.[1], w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 nie wykonuje się tytułów wykonawczych nakazujących opróżnienie lokalu mieszkalnego. Zastosowanie tego przepisu, wskutek licznych krytycznych wypowiedzi ekspertów, zostało później ograniczone w celu ochrony członków rodziny przed przemocą domową. Stąd zakaz eksmisji nie dotyczy aktualnie orzeczeń wydanych na podstawie art. 11a ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.

Ograniczenia możliwości prowadzenia egzekucji z nieruchomości zostały wprowadzone także na podstawie art. 9521 Kodeksu postępowania cywilnego, dodanego do systemu prawnego na mocy art. 2 ustawy z dnia 14 maja 2020 r.[2]. Zgodnie z powołanym przepisem, wierzyciel jest uprawniony do złożenia wniosku o licytację lokalu mieszkalnego jeżeli wysokość egzekwowanej należności głównej stanowi co najmniej równowartość jednej dwudziestej części sumy oszacowania. Jeżeli egzekucję z nieruchomości prowadzi kilku wierzycieli, termin licytacji nieruchomości wyznacza się również w przypadku, gdy wnioski w tym przedmiocie złożyli wierzyciele, których łączna wysokość egzekwowanych należności głównych stanowi co najmniej równowartość jednej dwudziestej części sumy oszacowania.

Powyższych reguł nie stosuje się, jeżeli należność przysługuje Skarbowi Państwa, wynika z wyroku wydanego w postępowaniu karnym lub, mimo niespełnienia warunków przewidzianych w powoływanych przepisach, zgodę na wyznaczenie terminu licytacji wyraził sąd albo dłużnik, do którego nieruchomość należy. Na wniosek wierzyciela, sąd może wyrazić zgodę na wyznaczenie terminu licytacji jeżeli przemawia za tym wysokość i charakter dochodzonej należności lub brak możliwości jej spłaty z innych składników majątku dłużnika. Jeśli taki wniosek sąd oddali, wierzyciel może złożyć zażalenie.

Co istotne, jeżeli dłużnik w danej nieruchomości wciąż mieszka – czyli służy ona zaspokojeniu jego potrzeb mieszkaniowych – licytacji nie przeprowadza się w czasie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub epidemii oraz przez 90 dni po jego zakończeniu. Przepisy te stosuje się również do postępowań wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie ustawy, jeżeli przed tą datą nie został złożony przez wierzyciela wniosek o wyznaczenie terminu pierwszej licytacji nieruchomości.

Podsumowanie

Wprowadzone przez ustawodawcę ograniczenia dotyczące postępowań egzekucyjnych mają na celu ochronę dłużników przed (przede wszystkim ekonomicznymi) skutkami epidemii COVID-19. Ograniczenie możliwości prowadzenia egzekucji czy eksmisji z lokali mieszkalnych chroni podstawowe dobra materialne dłużników, jakim jest miejsce zamieszkania. Rozwiązania wprowadzone przez ustawodawcę mają także chronić przedsiębiorców oraz osoby zatrudnione, których dochody uległy zmniejszeniu. Z punktu widzenia wierzycieli wprowadzone przepisy bez wątpienia zmniejszą jednak wysokość kwot uzyskiwanych w toku egzekucji. Należy jednak mieć na uwadze, że wprowadzone regulacje mają charakter kompromisowy, a w toku prac legislacyjnych nie uwzględniono postulatów idących dużo dalej, w tym zakładających powszechne zawieszenie postępowań egzekucyjnych.

***

[1] Wprowadzonym na mocy nowelizacji tej ustawy z 31 marca 2020 r.
[2] Ustawa z dnia 14 maja 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2.