Polacy zadłużeni na 24 mld zł

Niespodziewana awaria samochodu, lodówki czy problemy zdrowotne – to przykładowe powody, dla których decydujemy się na pożyczenie pieniędzy. Mogą to być niewielkie kwoty, warto jednak wkalkulować je w swoje plany budżetowe, by nie mieć kłopotu z ich spłatą. Dane ERIF Biura Informacji Gospodarczej S.A. z końca I kwartału 2017 r. dowodzą, że łącznie ponad 1,67 mln konsumentów ma długi. Warto podkreślić, że na koniec marca br. w bazie ERIF znajdowało się ponad 2 mln wpisów na temat konsumentów. Z tego 0,5 mln stanowiły informacje pozytywne o rzetelnie spłacających klientach.

Łączna kwota wszystkich zobowiązań finansowych Polaków wyniosła 28,1 mld zł, z czego aż 23,6 mld zł to opłaty, rachunki oraz raty kredytów i pożyczek, które nie są płacone w terminie. Z danych biura informacji gospodarczej ERIF wynika, że najwięcej zadłużonych osób mieszka w województwie śląskim (232 tys.), dolnośląskim (172 tys.), mazowieckim (164 tys.), wielkopolskim (144 tys.) i kujawsko-pomorskim (123 tys.).

Najczęściej problemy z terminową spłatą swoich zobowiązań finansowych mają mężczyźni. Stanowią oni ok. 65% osób zadłużonych w Polsce (ok. 1,1 mln). Kobiety zalegają z kolei ze spłatami w 35% przypadków (593 tys.). Najbardziej zadłużoną grupą wiekową są osoby w wieku 31-46 lat. Na koniec I kwartału 2017 r. było to 721 tys. konsumentów. Drugie miejsce w zestawieniu zajmuje starsze pokolenie Polaków w wieku 47-65 lat (541 tys.).

Ze statystyk biura informacji gospodarczej ERIF wynika, że cały czas jeszcze świadomych osób, które gromadzą informacje pozytywne o terminowo opłacanych przez siebie rachunkach, czynszach, ratach kredytów, fakturach i innych zobowiązaniach finansowych, jest w Polsce zdecydowanie mniej, bo 504 tys.

Taka sytuacja może wynikać z tego, że rynek wymiany informacji gospodarczej w Polsce dopiero od niedawna rozwija się o nowe jakościowo dane, do których należą pozytywne wpisy o terminowo regulowanych zobowiązaniach finansowych – komentuje Edyta Szymczak, prezes zarządu ERIF BIG S.A. – Jednak z naszych analiz i prognoz wynika, że dynamiczny trend wzrostowy dotyczący danych pozytywnych w bazie ERIF przez kolejne kwartały powinien się utrzymywać. Polacy coraz częściej dostrzegają i doceniają jakościową różnicę pomiędzy nieposiadaniem wpisu negatywnego, czyli tzw. czystym kontem w BIG, a posiadaniem wpisów pozytywnych na swój temat, które będą procentować na przyszłość. Zaczynają dostrzegać ważną rolę, jaką w codziennym życiu odgrywać może  wizerunek rzetelnego płatnika na rynku usług i produktów, a nie tylko na rynku kredytowym. Budowanie pozytywnej historii płatniczej opartej o regularne zobowiązania finansowe staje się również u nas kartą przetargową w rękach konsumenta. I to bardzo dobrze.

Budowanie pozytywnej historii płatniczej rozkłada się równomiernie w przypadku przedstawicieli obu płci (51% mężczyzn w stosunku do 49% kobiet). Obecnie to panowie mają większą świadomość na temat budowania pozytywnej historii płatniczej. Najwięcej pionierów w zbieraniu informacji pozytywnej jest wśród mężczyzn w wieku do 31 lat oraz od 31 do 46 lat (odpowiednio 106 i 97 tys. rzetelnych konsumentów). Z czego może to wynikać? Dokumentowanie pozytywnej historii płatniczej jest szczególnie ważne w tych grupach wiekowych, ponieważ to w tym wieku Polacy decydują się na założenie rodziny i mają najwięcej wydatków z tym. Często wiąże się to z poważnymi kosztami, np. remontem bądź zakupem mieszkania czy samochodu, a Informacja Pozytywna ułatwia uzyskanie kredytu czy pożyczki.

Rekordziści mieszkają w województwie mazowieckim i małopolskim

Największą kwotę zadłużenia – według danych biura informacji gospodarczej ERIF ma 60-letnia mieszkanka Mazowsza. Ma ona łącznie 5,8 mln zł długu. Z kolei najbardziej zadłużony mężczyzna mieszka w Małopolsce. Ma on 46 lat, a łączna kwota jego zaległych płatności to 5,3 mln.

Wśród niechlubnych rekordzistów znalazł się również 25-letni mieszkaniec Wielkopolski, który ma na swoim koncie najwięcej niezapłaconych różnych rachunków. Według danych na koniec I kwartału 2017 roku uzbierał ich blisko 90, a łączna kwota zaraportowanych zaległości wyniosła 40 tys. zł. Najwięcej wpisów gospodarczych o zadłużeniu wśród Pań przypadło 25-latce z Lubelszczyzny. Posiadała ona 64 przeterminowane należności na łączną kwotę 36 tys. zł.

Ślązacy i mieszkańcy Mazowsza najczęściej płacą w terminie

Najwięcej rzetelnych polskich konsumentów gromadzących pozytywne wpisy mieszka w 5 województwach. Jest to odpowiednio 68 tys. Ślązaków, 57 tys. mieszkańców Mazowsza, 46 tys. Dolnoślązaków, 45 tys. Wielkopolan i 36 tys. Małopolan.

Średnia wartość pozytywnego, terminowo spłacanego zobowiązania wyniosła na koniec I kwartału 2017 r. ok. 1,2 tys. zł. Z danych biura informacji gospodarczej ERIF wynika, że najniższe rachunki mają do zapłaty starsi Polacy po 65. roku życia. Średnio ich sumiennie regulowane opłaty wynoszą 529 zł, podczas gdy osoby w wieku od 31 do 46 lat średnio opłacają rachunki i inne zobowiązania finansowe na kwotę ok. 1,4 tys. zł.

Różnica dotycząca spłacanych sumiennie zobowiązań pomiędzy młodszym a starszym pokoleniem wydaje się być rzeczą naturalną. Osoby starsze są oszczędniejsze, rozsądniej planują wydatki względem swoich najczęściej małych przychodów. Osoby młodsze mają więcej potrzeb związanych z rodziną, dziećmi, remontami mieszkań i posiadając większe zarobki mogą sobie pozwolić na większe wydatki – wyjaśnia Edyta Szymczak.

Pożyczanie a ryzyko zadłużenia?

Banki lub firmy pożyczkowe, aby zabezpieczyć się przed ryzykiem poniesienia strat, przed wydaniem decyzji o udzieleniu pożyczki lub kredytu sprawdzają m.in.  wiarygodność płatniczą swojego klienta. Używają do celu różnych źródeł danych, w tym pobierają informacje o kliencie z biur informacji gospodarczej, które pokazują, czy dany klient sumiennie wywiązuje się ze swojego obowiązku zapłaty za różne usługi czy produkty. To pozwala instytucjom finansowym na podjęcie decyzji o udzieleniu kredytu lub pożyczki.

Jako konsumenci również możemy, a nawet powinniśmy takiej oceny ryzyka dokonywać przed podjęciem współpracy z firmą, np. budowlaną czy remontową, dostawcą mebli na zamówienie, sklepem internetowym, czy jakimkolwiek innym przedsiębiorcą, któremu płacimy przed otrzymaniem towaru czy usługi. Każdą firmę możemy sprawdzić w BIG. A jakie informacje uzyskamy? Dowiemy się na przykład, czy i jakie dane na temat sprawdzanej firmy są dostępne w biurze informacji gospodarczej. Wystarczy znać NIP takiego przedsiębiorstwa.

Co zrobić, kiedy nie możemy odzyskać pożyczonych pieniędzy? Każdy pożyczkodawca może skorzystać ze sprawdzonych narzędzi oferowanych przez biura informacji gospodarczej. Dotyczy to zarówno banku, firmy pożyczkowej, ale również nas, jako osób fizycznych, nieprowadzących żadnej działalności gospodarczej. W chwili braku spłaty całej pożyczki lub jej części możemy dopisać swojego dłużnika do BIG. Dzięki temu zmobilizujemy pożyczkobiorcę do spłaty zaległych należności.

Usługa „dopisywania dłużników” jest dostępna chociażby w serwisie infoKonsument.pl należącym do ERIF BIG S.A. i mogą skorzystać z niej konsumenci. Za pomocą bezpłatnie założonego i prowadzonego internetowego konta można dopisać do BIG osobę lub firmę, która jest winna pieniądze. Należy pamiętać, że zgodnie z polskim prawem, podstawą do odzyskania pieniędzy jest tzw. tytuł wykonawczy, który stwierdza m.in. istnienie zadłużenia. Każdorazowo jest on wydawany przez właściwy sąd. Po uzyskaniu potwierdzenia istnienia długu przez sąd możemy skorzystać z wpisania dłużnika do bazy ERIF. Taki wpis sprawi, że zalegający z zapłatą może mieć problem z uzyskaniem kolejnego kredytu, pożyczki, czy możliwości zrobienia zakupów na raty, co w konsekwencji stanowi doskonały motywator dla dłużnika do zapłaty zaległych należności.