Pracujesz za granicą zarabiając w funtach, dolarach lub euro? Chcesz zabezpieczyć przyszłość swojej rodziny inwestując w nieruchomości w Polsce? W poniższym artykule wyjaśnimy, czy osoba, która otrzymuje wynagrodzenie w innej niż polska walucie, może otrzymać kredyt hipoteczny w polskim banku.
Dostępność kredytów hipotecznych dla osób, które zarabiają w innej niż polska walucie to wciąż gorący temat. Według szacunków Głównego Urzędu Statystycznego, do końca 2015 roku poza granicami kraju przebywało około 2397 tys. Polaków. W krajach europejskich przebywało aż 2098 tys. mieszkańców naszego kraju. Najwięcej osób wybrało Wielką Brytanię (720 tys.). Zaraz za nią plasują się Niemcy (655 tys.), Holandia (112 tys.) Irlandia (111 tys.) i Włochy (94 tys.). Choć część żyjących za granicą Polaków osiedliło się tam „na dobre”, pozostali wyjechali jedynie w poszukiwaniu lepszych możliwości zarobkowych.
– Wielu Polaków, którzy wyemigrowali „za chlebem” szuka możliwości zabezpieczenia przyszłości swojej i swoich najbliższych. Jednym ze sposobów, aby to osiągnąć jest zakup nieruchomości w Polsce – tłumaczy Artur Bekta z firmy Alex T. Great Doradcy Finansowi.
Czy osoby, które zarabiają w innej niż polska walucie mają szanse na uzyskanie kredytu hipotecznego w polskim banku?
Jak najbardziej, jest to możliwe. Jednak wcale nie łatwe. W ramach tzw. Rekomendacji S, wydanej w 2014 przez Komisję Nadzoru Finansowego, banki mogą udzielać kredytów w walucie trwałych dochodów klienta. Oznacza to, że Polak, który zarabia za granicą może uzyskać kredyt jedynie w tej walucie, w której zarabia.
– Jest to związane z doświadczeniami naszego rynku i dużą liczbą zawieranych we wcześniejszych latach umów kredytowych, głównie we frankach szwajcarskich oraz euro. Taka sytuacja skutkuje dodatkowym ryzykiem, związanym ze zmianami kursowymi walut w jakiej jest udzielony kredyt nie tylko dla klientów, ale także dla banków – ocenia doradca.
Zarabiający w euro w najlepszej sytuacji
W najlepszej sytuacji znajdują się obecnie Polacy zarabiający w euro. Ze względu na to, że jest to waluta rozliczeniowa w transakcjach z większością krajów europejskich, kredytów hipotecznych w euro jest na rynku najwięcej.
– Najwięcej problemów z otrzymaniem kredytu będą miały osoby, które wyjechały do Norwegii, Wielkiej Brytanii czy Stanów Zjednoczonych. Choć są to bardzo popularne kierunki emigracji zarobkowej, dla banków – zwłaszcza skandynawskie waluty – wciąż są bardzo egzotyczne – dodaje Bekta.
Firma w Polsce, kontrakty z zagranicznymi klientami
Co ważne, problemy z uzyskaniem kredytu w złotówkach mogą mieć również osoby, które prowadzą w Polsce działalność gospodarczą, jednak współpracują z zagranicznymi kontrahentami.
Weryfikując dochody kredytobiorcy oraz zapisy w dokumentach finansowych bank szybko zorientuje się, że dochody są uzyskiwane w walutach obcych. A to oznacza brak możliwości uzyskania kredytu w złotówkach.
Co da się zrobić?
Pierwszym i najbardziej oczywistym rozwiązaniem jest zaciągnięcie kredytu hipotecznego w walucie, w której zarabiasz. Co jednak w sytuacji, jeśli żaden bank nie udziela kredytów w takiej walucie lub jeśli klient nie posiada wystarczająco wysokiej zdolności kredytowej?
– Jeśli klient pozyska drugiego kredytobiorcę, który zarabia w rodzimej walucie, będzie mógł uzyskać kredyt w złotówkach. Dochody uzyskiwane za granicą zostaną przyjęte do zdolności kredytowej, jednak ich wysokość zostanie ograniczona maksymalnie do wysokości dochodów w złotówkach. Oznacza to, że jeśli drugi kredytobiorca zarabia 5000 zł, dochody osoby zarabiającej w obcej walucie zostaną ograniczone przez bank właśnie do takiej kwoty – wyjaśnia specjalista.
Drugim kredytobiorcą może być np. małżonek lub partner. Często zdarza się jednak, że osoba pracująca za granicą jest jedynym żywicielem rodziny. Jeżeli przebywający w Polsce partner nie osiąga dochodów, możesz rozejrzeć się wśród przyjaciół bądź członków dalszej rodziny, prosząc ich o przystąpienie do kredytu. Pamiętaj jednak, że najważniejszym wyznacznikiem powinno być tutaj zaufanie, jakim darzycie się nawzajem.
Źródło dochodu a kredyt w polskim banku
Banki akceptują tylko i wyłącznie dochody z umów o pracę i pochodnych, np. umów terminowych czy kontraktowych, a także z emerytury i renty.
– Osoby prowadzące działalność gospodarczą zarejestrowaną za granicą w zasadzie nie mogą liczyć na uwzględnienie tego dochodu w zdolności kredytowej. Jedynym wyjątkiem jest prowadzenie działalności w Niemczech. W takim przypadku można uzyskać kredyt w bankach, których udziałowcy mają centrale w tym kraju – wyjaśnia Artur Bekta.
Czy mamy szansę na zmiany?
Szansą na zmiany jest nowa ustawa o kredycie hipotecznym, która jest obecnie w Sejmie.
– Ustawodawca przewiduje możliwość uzyskania kredytu w zależności nie tylko od waluty dochodu, ale także waluty posiadanych aktywów. Jeśli klient zarabiający w obcej walucie posiada lokaty, akcje, obligacje, nieruchomości wyceniane w złotówkach, wówczas bank mógłby je uwzględnić w analizie. Ciężko jednak przewidzieć w jaki sposób podejdą do tego zapisu banki i jak będą go interpretować. To z pewnością okaże się w ciągu najbliższych miesięcy – podsumowuje ekspert.